Great Britain
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
FRANCE
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Germany
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Italia
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Albania
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Poland
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Russia
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Slovakia
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Sweden
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
Slovenija
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński
North Macedonia
POŁAMANE ŻAGLE
Nigdy się nie dowiesz, jak się połamały żagle, moje żagle,
kiedy w ostatnich dniach sierpnia zostałem sam
po twoim wyjeździe.
Śródziemnomorskie wiatry nagle rozwiały wszystkie moje
miraże
i te sposoby, za pomocą których próbowałem cię uwodzić.
Dni po twoim wyjeździe tego lata,
kiedy nie mogłem cię zobaczyć,
stały się dla mnie prawdziwym przekleństwem.
Wiersze do ciebie adresowane
straciły swój sens.
Składałem je z najpiękniejszych pragnień,
niczym w minionych miesiącach,
w czasie gorących dni na czarnogórskim przymorzu,
zmęczeni murarze cegła po cegle budowali wille, w których nigdy nie zamieszkają.
Dla moich pragnień wzniosłem wspaniały dom,
a ty i ja — zostaliśmy bezdomni.
1 te wiersze. Straciły swój adres
i nikt inny, jak myślę, już ich nie przygarnie,
nie ulokuje
w piękniejszym i pewniejszym miejscu:
Wszystko stało się tak boleśnie proste, od kiedy ciebie
zabraklo.
Przeklad: Grzegorz Łatuszyński